Danie powstało, kiedy zobaczyłam na blogu Kaszomania przepis ma omlet z kaszy jaglanej i szpinaku :-) Unikamy smażenia, więc wprowadziłam zmiany i powstała pyszna zdrowa lekka zapiekanka! Wraz z synkiem zjedliśmy ja całą, tak nam smakowała! ;)
Składniki ( dla 1-2 dorosłych i dziecka):
4 jajka od szczęśliwych kur
2 duże garście świeżego szpinaku
2 ząbki czosnku
4-6 oliwek
Oregano
Gałka muszkatołowa
Olej kokosowy lub inny
Ser wegański lub inny
Przygotowanie:
Szpinak myjemy, a następnie podsmażamy na rozgrzanym oleju kokosowym (lub innym) do momentu, gdy znacznie zmniejszy swoją objętość i odparuje z niego woda. W trakcie dodajemy posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek oraz gałkę muszkatołową. Do miski wybijamy 4 jajka i dokładnie mieszamy, dodajemy ugotowaną kaszę jaglaną, sól, czarnuszkę, oregano. Formę do pieczenia smarujemy olejem, wykładamy szpinak, następnie wylewamy na niego gotową masę kaszowo-jajeczną, nie mieszamy. Pieczemy w temp. 180 stopni ok. 18 minut (ja użyłam termoobiegu, bez termoobiegu może być nieco dłużej). Serduszka wycięłam za pomocą foremki do ciastek :)
W wersji dla dorosłych dobrze smakuje z dobrej jakości ketchupem.
Można też zrobić to danie w szybszej wersji i usmażyć jak omlet, tak jak w oryginalnym przepisie, z którego czerpałam inspirację do przygotowania tego dania.
 |
| Przed upieczeniem :) |
 |
| Po upieczeniu |
 |
| Synek zjadł prawie całe 4 serducha :) |
 |
| Wsuwał aż miło :) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz