Kasza jaglana na słodko to moje ulubione śniadanie! Żeby nie było nudno, za każdym razem staram się coś zmienić i urozmaicić, żeby nie smakowała zawsze tak samo :) Czasem wystarczy dodać lub zamienić jeden składnik i już uzyskujemy nowy smak na śniadanie :)
Składniki (dla 2 dorosłych i dziecka):
5 łyżek kaszy jaglanej
1 łyżka rodzynek
2 dojrzałe gruszki
plasterek imbiru
sok z cytryny
szczypta kakao
odrobina soli (pominąć, jeśli dziecko nie ma roku)
1 łyżka syropu daktylowego lub miodu
1 łyżka masła lub ghee
2-3 łyżki prażonego (lub nie) słonecznika (dla maluchów zmielonego)
Przygotowanie:
W jednym garnku uprażyłam kaszę (prażenie likwiduje goryczkę i nadaje kaszy lekko rozgrzewające działanie) i zalałam gorącą wodą, gotowałam ok. 18 min. nie mieszając i nie podnosząc pokrywki. W osobnym garnku podgrzałam troszkę wody, dodałam pokrojone rodzynki, obrane i pokrojone w dużą kostkę gruszki, utarty imbir, kilka kropel soku z cytryny, odrobinę soli i trochę kakao. Gotowałam kilka minut, aż owoce były ciepłe i troszkę zmiękły. Następnie dodałam łyżkę masła i syropu daktylowego. Polałam kaszę powstałym sosem i posypałam słonecznikiem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz