Tak się składa, że w tradycyjnej kuchni chińskiej jest dużo dań gotowanych, dlatego zawsze jesienią i zimą odkopuję książkę "Gotowanie według pięciu przemian" B. Temelie i często pichcę z niej rozgrzewające potrawy, tak jak tę poniższą.
Składniki:
cukier trzcinowy
por
sól
cytryna
świeży rozmaryn lub słodka papryka
kuzu, sago lub mąka ziemniaczana
śmietana
olej sezamowy
pieprz
Przygotowanie:
(O) Do gorącej wody
(Z) wrzucić szczyptę cukru trzcinowego,
(M) drobno pokrojony por
(W) i szczyptę soli; obgotować por;
(D) dodać soku z cytryny
(O) i świeżego rozmarynu (ewentualnie zastąpić go suszonym w Przemianie Metalu) lub słodkiej papryki do smaku;
(Z) w osobnym naczyniu kuzu, sago lub mąkę rozprowadzić w zimnej wodzie i zagęścić zupę; dodać 1 łyżkę śmietany, kilka kropli podsmażonego oleju sezamowego
(M) i pieprz, gotować, aż por będzie miękki.
Zupa wyszła dość rzadka, więc dodałam do niej trochę ugotowanej quinoa, którą akurat miałam w lodówce. Posypałam ekspandowaną gryką. Synkowi smakowała. Zjadł całą miskę :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz