Kiedy nie mamy czasu lub ochoty gotować kaszy jaglanej, można użyć płatków :) Po ugotowaniu mają gęstą, dość papkowatą konsystencję - maluszki mogą maczać i oblizywać paluszki, a trochę starsze dzieci jeść łyżeczką. Jeśli chcemy podać do nich owoce, w porze jesienno-zimowej dobrze jest je serwować na ciepło.
Składniki (na porcję dla dziecka):
1/2 szklanki mleka roślinnego
2 łyżki płatków jaglanych
1 łyżka płatków amarantusa (można pominąć i dać 3 łyżki płatków jaglanych)
2 suszone morele (bez dwutlenku siarki)
cynamon
łyżeczka ghee/masła (opcjonalnie)
pół dojrzałej gruszki lub jabłka
zmielone orzechy
Przygotowanie:
W garnku z grubszym dnem zagotować mleko z drobno pokrojonymi morelami, dodać płatki i cynamon, gotować na małym ogniu bez przykrycia do 5 min. bardzo często mieszając. W razie potrzeby dolać mleka lub wody. Jednocześnie w osobnym garnku zagotować odrobinę wody, włożyć obrane i pokrojone w większe kawałki owoce (jeśli kawałki będą za mało, mogą się rozpaść) i gotujemy kilka minut aż nieco zmiękną. Nałożyć ugotowane płatki, na wierzch położyć owoce i posypać łyżeczką mielonych orzechów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz