Składniki:
5 łyżek kaszy jaglanej
1 łyżka ziaren amarantusa
4 suszone morele niesiarkowane
1 łyżka rodzynek
1 łyżka żurawiny
Przyprawy: szczypta kardamonu, cynamonu, malutka szczypta gałki muszkatołowej, utarty plasterek imbiru
1/3 szklanki mleka roślinnego (u mnie ryżowe)
1 łyżeczka masła (opcjonalnie)
1 duża dojrzała gruszka
popping z amarantusa do posypania (opcjonalnie)
Przygotowanie:
Kaszę uprażyłam i ugotowałam osobno z ziarnem amarantusa -18 min. nie mieszając i nie podnosząc pokrywki. W drugim małym garnku umieściłam: mleko, pokrojone more, rodzynki i żurawinę oraz przyprawy. Zagotowałam i gotowałam ok. 1-2 min od zagotowania. Dodałam łyżeczkę masła. Pozostawiłam na wyłączonej kuchence do czasu aż kasza się ugotowała. Ugotowaną kaszę i amarantus wymieszałam z bakaliami i powstałym sosem, podałam ze świeżymi gruszkami pokrojonymi w ksotkę i posypałam poppingiem z amarantusa :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz