poniedziałek, 4 stycznia 2016

Czarna fasola w sosie z nerkowców


Uwielbiam kuchnię indyjską i to ona własnie zainspirowała mnie do stworzenia tego prostego, smacznego dania :) Mój synek zajadał z apetytem! :)


Składniki (dla 2 dorosłych i dziecka):
1/2 szklanki czarnej fasoli (ewentualnie fasoli adzuki)
kilka łyżek wody z gotowania fasoli
garść nerkowców
mała garść rodzynek
spora szczypta kardamonu

Przygotowanie:
Fasolę namoczyć na noc. Następnego dnia ugotować do miękkości (ok. 45 min) zdejmując szumowiny lub najlepiej dwu, trzykrotnie zmieniając wodę po zagotowaniu. To po to, żeby pozbyć się związków powodujących wzdęcia. Nerkowce i rodzynki zalać filtrowaną lub przegotowaną wodą tak, by ledwo pokrywała orzechy i rodzynki. Odstawić na kilka godzin. Ja namoczyłam rano robiąc śniadanie. Dodać kardamon i kilka łyżek wody, w której gotowała się fasola. Zblendować lub rozdrobnić w rozdrabniaczu (ja użyłam rozdrabniacza z ostrzem z literą S) na gęsty dość gładki sos. Jeśli jest za gęsty, dodać jeszcze trochę wody z gotowania fasoli lub mleka roślinnego, ewentualnie wody. Fasolę wymieszać zz sosem i podgrzać. Gotowe :) Podawać z warzywami na parze lub z wody (np. brokuły, marchewka, pietruszka etc.). Wydaje mi się, że smakowałoby też z ryżem basmati lub innym :)


Z brokułami, dynią Hokkaido i pietruszką -
warzywa posypane płatkami drożdżowymi i polane oliwą


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz