Składniki na ok. 15 sztuk):
150 g komosy ryżowej
3 łyżki natki pietruszki (może być mrożona)
3 łyżki startej marchewki
2-3 łyżki oliwy z oliwek lub masła klarowanego (u mnie masło klarowane)
1 mała cebula
1 mały por (biała część)
2 ząbki czosnku
100 g fety owczej lub koziej
3 suszone pomidory
1 jajko (lub len mielony w wersji wegańskiej)
zmielony słonecznik do panierowania
przyprawy: 1 łyżeczka suszonego tymianku, szczypta słodkiej papryki i kurkumy
opcjonalnie sól do smaku dla dzieci powyżej 12 m-cy
Przygotowanie:
Komosę ryżową płuczemy, zalewamy wodą i doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień, garnek przykrywamy i gotujemy ok. 20 minut do miękkości. W razie potrzeby odcedzamy. Odstawiamy do przestudzenia. Cebulę i czosnek siekamy i krótko podsmażamy. Dodajemy pokrojonego w talarki pora, chwilę razem smażymy. Dodajemy marchewkę i przyprawy, mieszamy, podlewamy wodą i dusimy pod przykryciem ok. 10 minut, aż marchewka zmięknie. Do komosy dodajemy warzywa i pokrojone pomidory i lekko blendujemy. Dodajemy jajko i natkę pietruszki oraz pokruszoną fetę. Mieszamy i formujemy nieduże kotleciki. Obtaczamy w zmielonym lub rozdrobnionym słoneczniku i smażymy lub pieczemy w piekarniku na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w temp. 190 stopni ok. 25-30 min. Można papier lekko natłuścić oliwą, żeby kotleciki nie przywierały. Można też delikatnie przewrócić je na drugą stronę w połowie pieczenia. Smakują z warzywami na parze lub z wody, z kapusta kiszona i/ lub z miksem sałat :)
Przed upieczeniem :) |
Inspiracja: Mama Alergika Gotuje
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz