Kotleciki są dość łagodne w smaku i mają zwartą lecz dość delikatną konsystencję. Jeśli chcemy uzyskać bardziej wyrazisty smak, trzeba dodać więcej czosnku i soli lub użyć mieszanki ulubionych ziół. Mnie smakowały w takim łagodnym wydaniu. Zachęcam do wypróbowania :)
Składniki (na kilkanaście małych kotletów):
2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej (najlepiej jeszcze ciepłej)
1/2 brokuła lub 1 mały
1 por (biała część) lub cebula
2-3 ząbki czosnku
2 łyżki siemienia lnianego
3 łyżki słonecznika
2 łyżki natki pietruszki
1 czubata łyżeczka curry
1/2 łyżeczki soli
1 łyżka sosu sojowego
olej kokosowy lub inny do podsmażenia pora i wysmarowania blachy
opcjonalnie słonecznik i sezam do obtoczenia kotletów
Przygotowanie:
Brokuła podzielić na różyczki, twardsze części łodyg i łodyżek drobno pokroić. Zalać wrzątkiem i zostawić na ok. 5 min. Po tym czasie przelać zimną wodą i odsączyć. Bardzo drobno pokroić lub niedbale zblendować. Pora pokroić w cienkie talarki, poddusić na emulsji oleju i wody, dodać curry, wymieszać i dusić do miękkości. Siemię lniane zmielić. Do kaszy dodać brokuła, pora, słonecznik, zmielone siemię lniane, natkę pietruszki, wymieszać i zblendować, ale nie na gładka masę. Do masy dodać sól, sos sojowy i przeciśnięty przez praskę czosnek. Doprawić do smaku. Formować kotlety, ewentualnie obtaczać w słoneczniku i sezamie i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wysmarowanej olejem (zapobiegnie przywieraniu kotletów nie obtoczonych w ziarnach). Piec ok. 30-35 min w temp. 180 stopni, w trakcie pieczenia - po ok. 20 min. - przewrócić na drugą stronę.
 |
| Przed upieczeniem |
 |
| Po upieczeniu |
 |
| Efekt końcowy |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz